Sposoby montażu klimatyzacji na balkonie w bloku

Masz mieszkanie z balkonem i zastanawiasz się, czy możesz zamontować klimatyzację? Jeśli tak, to koniecznie przeczytaj niniejszy poradnik. Dowiesz się z niego, czy taka inwestycja ma rację bytu i czy warto się na nią zdecydować.

Jak zamontować jednostkę zewnętrzną na balkonie?

Montaż jednostki zewnętrznej klimatyzatora na balkonie niesie ze sobą szereg korzyści. Chcąc zrealizować taką inwestycję, nie musimy pytać się o zgodę sąsiadów. Montaż na ścianie wiązałby się z koniecznością wypełniania szeregu wniosków, a także udostępniania władzom spółdzielni pełnej dokumentacji projektu. Oznacza to, że koniecznie trzeba posiadać pozwolenie na montaż. Poza tym mocując klimatyzator za pomocą podpór ściennych na elewacji, musimy uzyskać zgodę jej właścicieli, czyli de facto innych mieszkańców bloku lub kamienicy.

Klimatyzacja na balkonie jest dużo wygodniejszym rozwiązaniem. Można ją ustawić bezpośrednio na specjalnych podkładkach antywibracyjnych lub na podstawie pod klimatyzator. Dzięki temu rozwiązaniu urządzenie nie będzie przenosić drgań na konstrukcję balkonu.

Wybór miejsca na klimatyzator

Zanim przejdziemy do montażu, zwróćmy uwagę na to, gdzie dokładnie powinna znajdować się klimatyzacja w bloku na balkonie. Musimy liczyć się z tym, że jej bryła zajmie część miejsca przeznaczonego na rekreację. Warto też pamiętać o usytuowaniu jej w taki sposób, aby światło słoneczne nie oddziaływało bezpośrednio na obudowę sprzętu. W przeciwnym razie może dojść do jego rozregulowania, a nawet trwałego uszkodzenia. W razie potrzeby można samemu stworzyć obudowę (np. drewnianą), która zapobiegnie oddziaływaniu światła słonecznego na powierzchnię klimatyzacji.

I jeszcze jedno: montaż klimatyzatora na balkonie oznacza również konieczność właściwego umiejscowienia przewodu odprowadzającego zimne powietrze. Jeśli jest taka możliwość, można go przełożyć np. przez uchylone okno.

Jak odprowadzić skropliny w bloku, aby nie uszkodzić elewacji?

Odpowiednia podstawa pod klimatyzator to jedno. Istotne jest również właściwe odprowadzenie skroplin, które mogą zalewać elewację lub balkony należące do osób mieszkających poniżej. Musimy pamiętać, że urządzenie pracujące pełną mocą może w ciągu godziny wytworzyć nawet litr skroplin. W takiej sytuacji, jedyne co nam pozostaje, to tacki ociekowe, które od razu skierują wodę w stronę odpływu lub też pojemniki o odpowiedniej pojemności. Wybierając to ostatnie rozwiązanie, warto pamiętać o regularnym sprawdzaniu stanu kondensatu. W ciągu jednego dnia możemy bowiem wytworzyć nawet kilka litrów płynu, którego przenoszenie i wylewanie będzie z całą pewnością dość problematyczne i uciążliwe. Tacki są z kolei odpowiednio wyprofilowane, w związku z czym można kierować kondensat w ściśle określone miejsce.

Reasumując, klimatyzacja w bloku bez balkonu jest sporym wyzwaniem. W takich sytuacjach jedyne co nam pozostaje, to uzyskanie stosownych pozwoleń. Jeśli jednak posiadamy balkon, to warto wykorzystać go jako przestrzeń dla klimatyzatora. Takie rozwiązanie z pewnością pozwoli nam zaoszczędzić sporo wydatków i nerwów.